Drugim wyróżnikiem jest niezwykła barwa – oryginalny błękitny odcień. Kojarzy się on z perłami, co dotykowo wpływa na wrażenie ekskluzywności i elegancji. Tutaj również, podobnie jak w przypadku faktury, mamy do czynienia z dwiema płaszczyznami: na pierwszy rzut oka płytka wydaje się zwyczajnym granitem o czarno-szarej barwie, kiedy jednak przyjmy się dokładniej połyskuje, dzięki unikalnej srebrzysto-niebieskiej łusce. Zależnie od padającego światła płytka ukazywać się nam będzie w nowej postaci, co sprawi, że nieustannie będzie nas zachwycać i na pewno się nie znudzi. Co więcej – kolor ten pięknie odbijać się może się również na ścianie, przez co nasze wnętrze będzie wyjątkowe i odmienne w zależności od pory dnia. Ta nietypowa barwa nie zdominuje wnętrza, a także nie zmęczy oczu, zatem uniwersalność zastosowań rośnie.
Płytki labrador blue wykonywane są z norweskiego kamienia granitowego. Labradoryty wyróżniają się niezwykła trwałością i odpornością. Do tego nie wchłaniają wilgoci i nie są podatne na zarysowania, dzięki czemu stanowią świetny materiał właśnie na płytki. Ich praktyczność jest niekwestionowana – uszkodzenia mechaniczne czy ścieralność nie są im straszne. Z pomocą przychodzi także ich niezwykła barwa, to między innymi ona podwyższa funkcjonalność – na tym kolorze ewentualne zabrudzenia stają się mniej widoczne. Dzięki temu płytki z tego materiału sprawdzą się świetnie w każdym pomieszczeniu: czy to w kuchni narażonej na tłuszcz i trudne zabrudzenia, czy w przedpokoju, w którym błoto i piasek są codziennością. Można je również wykorzystać na zewnątrz, np. jako parapety zewnętrzne, schody czy okładziny ścienne.
Dołącz do dyskusji